Kościół

Kościół Zwiastowania Pańskiego jest zbudowany z łamanego kamienia, tynkowany, jednonawowy, orientowany, na rzucie prostokąta z prez­biterium węższym i nieco niższym od nawy, zamknię­tym elewacją prostą. To typ kościoła późnorenesansowego z pseudotranseptem, wzorowany na kościele Do­minikanów w KlimontowieZ południowej strony wy­eksponowano w ryzalicie kaplicę fundatorską pierwot­nie pod wezw. Matki Bożej Loretańskiej, a od końca XVIII w. Najśw. Serca Pana Jezusa. Pod kaplicą znaj­duje się krypta grobowa dla rodziny fundatora.

Nawa ma szer. 11, dł. 21, wys. 13 m. Elewacje trójprzęsłowej nawy, rozczłonko­wane przyściennymi filarami podtrzy­mującymi sklepie­nia kolebkowo-krzyżowe, pokryte są stiukową dekoracją typu lubelsko-kaliskiego w kształcie profilowanych listew, figur geometrycznych i głó­wek anielskich. Prezbiterium szer. 7, dł. 12,5 m nakryte jest takim samym sklepieniem z lunetami, wspartym na kamiennych konsolach z reliefami fundatorskich herbów Bogoria i Pobóg. Kościół ma marmurową posadzkę z nagrobkowymi płytami, pokrywającymi wejścia do gro­bowej krypty dla zakonników pod prezbiterium i dla dobrodziejów w podziemiach nawy. Wnętrze oświetlone jest sześcioma arkadowymi oknami od południowej stro­ny, czterema okrągłymi i trzema kwadratowymi – śle­pymi – od strony północnej.

Na zewnątrz kościół oszkar­powany murami przyporowymi. Elewacje szczy­tów nawy, prezbiterium, kaplicy i kruchty zwieńczone attykami schodkowymi, renesansowo-barokowymi. Trój­kątne pola szczytów podzielone pilastrami, płycinami, z wolutami i piramidkami na poboczach. W arkadowych płycinach elewacji szczytowej prezbiterium ma­larskie kompozycje, przedstawiające wyobrażenie Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus, św. Franciszka z Asyżu i w miejscu dawniejszej kompozycji, prawdopodobnie św. Antoniego, redemptoryści wymalowali w XIX w. postać św. Alfonsa di Liguori.

Fasada bez szczególniejszych walorów artystycznych, rozczłonkowana lizenami w kierunku wertykalnym, z owalnymi oknami do kruchty kościoła, z wolutami i pi­ramidami na spływach, zwieńczona czworoboczną wieżą nad kruchtą, a w górze ośmioboczną z latarnią na szczy­cie. Na wieży w XVII i XVIII w. były dwa spiżowe dzwony oraz zegar. Dachy dwuspadowe, a nad kruchtą pulpitowe, pokryte w XVII w. dachówką. Nad nawą ba­rokowa wieżyczka z latarnią. Na sygnaturce napis: Me fecit M. W. anno 1732. Soli Deo gloria. Do chwili bu­dowy domku loretańskiego w 1776 r. na osi nawy znaj­dował się główny portal świątyni, wykonany z miej­scowego kamienia.

Wyposażenie wnętrza kościoła

Prace nad wystrojem i wyposażeniem wnętrza świątyni trwały jeszcze przez szereg lat po zakończeniu budowy. W czasie „szwedzkiego potopu” kościół i klasztor musiał ponieść znaczne straty, skoro jeszcze w 1658 r. bernar­dyni restaurowali swój klasztor po zniszczeniach do­konanych przez Szwedów. Obecnie w główny portal wejściowy do przedsionka od strony poł., kamienny, barokowy, profilowany, z herbem Pobóg wmurowana jest marmurowa tablica dedykacyjna na nadprożu, o następującej treści (w polskim przekładzie): „Najlep­szemu i Najwyższemu Bogu. Na cześć i chwałę Naj­świętszej Dziewicy Maryi i świętych patronów Marcina i Franciszka. Z wdzięczności za otrzymane dobrodziej­stwa, a także na odpuszczenie grzechów, o wzrost w łas­ce Bożej w życiu obecnym i chwałę w przyszłości. Mar­cin z Koniecpola Roksicki, kasztelan połaniecki, zbudo­wał ten kościół wraz z klasztorem od fundamentów ro­ku Pańskiego 1652”.

Restauracja budyn­ków została szybko zakończona. Już 9 maja 1660 r. w tym klasztorze miała miejsce konwokacja małopolskiej pro­wincji bernardynów. Według chronologii zakonu Ber­nardynów, opracowanej przez o. Tomasza Digonia w latach 1656-1671, wnętrze kościoła posiadało 6 bogatych oł­tarzy. Gwardian klasztoru o. Ambroży Rynkarowicz w sprawozdaniu na kongregację międzykapitulną w Grodnie 1703 r. wymienia już 8 ołtarzy. Do całości wyposażenia należały: organy, ambona, konfesjonały, obrazy, kropiel­nice na święconą wodę, nagrobki i ławy.

Ołtarz główny

W pośrodku prezbiterium usytuowanego o jeden sto­pień wyżej od nawy stał perspektywiczny ołtarz z poł. XVII w. Wczesnobarokowy ołtarz ok. poł. XVIII w. zmieniono na rokokowy, zachowany do tej pory. Mensa dł. 297, szer. 126 cm z kartuszem na antepedium. Ta­bernakulum w bogatym obramieniu z kielichem i ho­stią na drzwiczkach. Ponad nim złocisty tron do wy­stawienia Najśw. Sakramentu, zwieńczony półokrągłym daszkiem z wisiorkami, z puttami na gzymsach pilastrów, trzymającymi w rękach banderole z napisami: "Venite / adoremus".

Po bokach tabernakulum na cokoli­kach tronu podobne putta, jak również na rokoko­wych cokolikach predelli. Na mensie ustawiono sześć rokokowych kandelabrów snycerskiej roboty. Po bo­kach ołtarza były przejścia do zakonnego chóru. Zgod­nie ze zwyczajem, zapoczątkowanym u bernardynów na początku XVII w., chór zakonny z ławami do siedzenia lub stallami mieścił się za wielkim ołtarzem.

Potężna nastawa ołtarza na całej centralnej ścianie prezbiterium, barokowa, z 1 poł. XVII w., trzyprzęsłowa, dwukondygnacyjna, na wysokim cokole, z arkadowy­mi przejściami po bokach. Centralna kondygnacja ujęta jest w architekturę dwóch par korynckich kolumn, po­krytych częściowo reliefem i kanelami, podtrzymujących regu­larne belkowanie. Kolumny środkowego przęsła flankują wielkie retabulum z obrazem Zwiastowania NMP i dźwigają na ramionach aniołów potężny łuk ar­kady z koronującym gzymsem. Olejny obraz namalowa­ny na płótnie pochodzi z 2 ćw. XVII w., częściowo prze­malowany w XIX w. Kompozycja przedstawia Matkę Bożą na klęczniku z rękami złożonymi do modlitwy, przed Nią stoi Archanioł Gabriel z lilią w lewej ręce, prawą zaś wskazuje na Ducha Świętego unoszącego się w postaci gołębicy, zdając się mówić: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym” (Łk 1, 35). W arkadowym zwieńczeniu Bóg Ojciec na obłokach, wpisany w kulę, z berłem i świa­tem w ręku, posyła Ducha Świętego dla dokonania ta­jemnicy Wcielenia. Na podłodze wnętrza domu obok klęcznika wazon z kwiatami oraz trzy małe, uskrzydlone aniołki, adorujące misterium Bożego Wcielenia. O. Tomasz Digoń w chronologii zakonu z 1656 r. nazywa ten obraz najładniejszym malowidłem – imago BMV An­nuntiatienis elegantissimae picturae. Wytworna szka­tułka u stóp Madonny, a szczególnie szklany wazon z wodą wydaje się być sygnaturą warsztatu malarza Franciszka Lekszyckiego. Analogiczny obraz Zwia­stowania tegoż malarza znajduje się w Leżajsku. Do namalowania tej kompozycji artysta czerpał inspira­cję z miedziorytowych wzorników i grafiki nider­landzkiej.

W XVIII w. głowę Madonny z Piotrkowic zdobiła sre­brna korona, a głowę archanioła srebrna aureola.

Boczne skrzydła ołtarza ze spływami i konchowymi niszami flankują zewnętrzne kolumny z rzeźbami śś. Franciszka z Asyżu i Antoniego z Padwy. W niszach zaś umieszczono śś. Wojciecha i Stanisława, męczenni­ków i patronów Polski.

Górna kondygnacja, w architekturze dwóch kaneluro­wanych kolumn, dźwigających rzeźby archaniołów Ga­briela i Rafała, zamyka mniejsze retabulum z owalnym obrazem Chrystusa–Dobrego Pasterza, malowanym na płótnie w 1917 r. przez K. Klopperga. Pierwotnie w tym miejscu było okno od strony wschodniej, z prze­świtem w ołtarzu. W zwieńczeniu tympanon z rzeźbą archanioła Michała, walczącego ze smokiem, w prze­rwanym przyczółku. Obramienia nisz i pola cokołów pokryte roślinnym ornamentem z główkami aniołków. Cały ołtarz wyzłocony.

Ten typ ołtarza wczesnobarokowego o motywie pod­wyższonej arkady łuku triumfalnego pochodzi z kręgu warsztatu Baltazara Kuncza lub Jakuba Piszczarka.

Wskazują na to liczne analogie założeń konstru­kcyjnych i motywów dekoracyjnych. Ołtarz prezentuje bogaty program ideowy wraz z dekoracją figuralną i ornamen­talną.

W prezbiterium po stronie północnej była nagrobna płyta z marmuru. Tekst nie istniejącej dziś inskrypcji podaje w swym rękopisie o. Tomasz Digoń:

Hospes cum sis sospes siste gradum
fucatum conditionis naturae humanae intuere apparatum
in quo longaevum esse aliquid fateberis,
ad aeternum nihil. Quaeris exemplar?
Pios aspice manes nobilis ac generosi
D[omi]ni Georgii Grotowski de familia
ursinorum haeredis in vola debska, viri
avorum atavorumque suorum preclaris
facinoribus et genere nobilissimi. Quem
si natura amplissimis donis cumulasset,
res fortiter gestae in purpureo martis
campo. Annis 8 cum illmo ac magnifico
a Koniecpole castellano cracoviensi,
exercituum regni supremo praefecto, contra
scythas, valachos, mułtanos, kozakos, suae
gentis rebelles ac suecos acerrimis bellis
fidus comes eximius infracto ac heroico
animo virum testatae sunt.
Hunc tamen
pietas in Deum, liberalitas in egenos, candor
in amicos atque morum gravitas omnibus
carum fecit.
Vis plura?
Summo cum luctu e scena mortalitatis eheu
Abiit dum obiit die 2 xbris anni christi 1644
aetatis suae 41.
Hoc te volebam
amori extincto Petronelle de Chlewiska
positum marmor abi et piis manibus requiem
apprecare.

Za głównym ołtarzem, w chórze zakonnym, zwisała żałobna chorągiew damasceńska z następującym napi­sem:

D. O. M.
ac
piis manibus
generosi et magnificii domini d. Joannis Alexandri
a Gołuchow Gołuchowski
qui
solidam scientiarum notitiam in academia cracoviensi
hausit
ad ulteriorem vitae aetatem in aulis principorum expolivit.
Orthodoxae eximius religionis ac pietatis
cultor inter cruenti arma mortis Gustavum
cum Ferdinando de Mirow Myszkowski
acerrimus. In publicis patriae contra rebelles cosacos
strenus propugnator.
In oppressos et egenos liberalis,
in dissensionibus conciliandis felix,
in magnorum congressibus virorum faecundus, in saluberimos dandis consiliis
prudens, in subditos clemens, nulli iniurius, sed omnibus toto vitae
decursu gratus extitit.
Huic sarcophago ab anna de mstow
coniuge maestissima suppositus
A. D. 1655, die 28 maii aetatis vitae suae 55.

Na ścianie przy głównym ołtarzu umieszczano tablicę z informacją o odpustach ołtarza uprzywilejowanego za zmarłych:

Indulgentiae ad altare privilegiatum pro
liberatione animarum e purgatorio ad
annos x concessae ab innocentio x anno
domini 1654.

Pasja Chrystusa

W tęczowym łuku na poprzecznej belce umieszczono Pasję Chrystusa z grupą rzeźb barokowych: Matki Bo­żej Bolesnej, św. Jana Ewangelisty oraz śś. Antoniego Padewskiego i Bonawentury. U stóp krzyża pelikan z pisklętami i herbem Gryf, świadczącym o fundatorach: Aleksandrze i Katarzynie z Rokszyckich Ossowskich.

Prawdopodobnie byli oni również współfundatorami dwóch ołtarzy w tęczy, wkomponowanych w architek­turę Pasji. O. Digoń w swej chronologii zakonu wspo­mina, że ołtarze przy tęczy na podobieństwo hebano­wych są nowe,  częściowo wyzłocone. Jeden z nich po stronie północnej należy do bractwa św. Franciszka, a drugi po stronie południowej do bractwa św. Anny. Bractwa te erygowane były przy wszystkich kościołach zakonu Bernardynów. W archiwum klasztoru przecho­wywano erekcyjne dokumenty tych bractw.

Ołtarz św. Antoniego Padewskiego i św. Franciszka z Asyżu

Ołtarz św. Antoniego Padewskiego i św. Franciszka z Asyżu, drewniany, z nastawą wkom­ponowaną w architekturę dwóch par złoconych kolumnz relifem roślinnym gałązki i owoców winogron, pod­trzymujących belkowanie z tympanonem w zwieńczeniu.

W retabulum obraz św. Antoniego, przyjmującego z rąk Matki Bożej Dzieciątko Jezus. Początkowo ołtarz św. Antoniego usytuowany był w środkowym przęśle nawy (obecnie św. Izydora), w stylu rokokowym. Obraz namalowany przez Franciszka Lekszyckiego, świadczy o tym jego sygnatura w po­staci naczyńka ze święconą wodą. Obraz ten w XVIII w. przyozdobiono srebrnymi koronami, pozłacanymi. O. Ambroży Rynkarowicz, gwardian klasztoru w Piotr­kowicach, w swym sprawozdaniu o stanie kościoła, sporządzonym na międzykapitulną kongregację w 1703 r. w Grodnie, wymienia spośród pięciu bractw bractwo św. Antoniego Padewskiego.

Obraz św. Franciszka z Asyżu, w postawie stojącej, z 1 poł. XVII w. namalowany przez br. Szymona Hermanowicza, znanego malarza bernardyńskiego, współpracownika Franciszka Lekszyckiego, z Krako­wa. Obraz ten obecnie pełni role zasłony obrazu św. Antoniego. W XVIII w. obraz przyozdobiono drewnianą złoconą su­kienką, a głowę świętego srebrną koroną. W predelli tegoż ołtarza znajdował się mały obraz Matki Bożej Częstochowskiej, przyozdobiony srebrną szatą.  W 2 poł. XVII w. erygowano bractwo św. Franciszka z Asyżu. Bractwo to jako własne za­konu franciszkańskiego istniało przy każdym klasztorze bernardynów. Posiadało swój ołtarz św. Franciszka przy tęczy kościoła, zbudowany ok. 1660 r. Bractwo posiadało swój feretron z rzeźbą św. Franciszka z Asyżu, zachowany do dnia dzisiejszego.

Ołtarz Matki Bożej Częstochowskiej i św. Anny

Z południowej strony przy tęczy usytuowany jest ana­logiczny ołtarz z XVII w., dedykowany Matce Bożej Częstochowskiej i św. Annie.

Z południowej strony przy tęczy usytuowany jest ana­logiczny ołtarz z XVII w., dedykowany Matce Bożej Częstochowskiej i św. Annie. W 1743 r. o. Augustyn Obrąpalski, prowincjał bernardy­nów, w inwentarzu argenterii zaznaczył, że w retabulum barokowej nastawy, ujętej w architekturę dwu par kolumn z reliefem kwiatowym, podtrzymujących belko­wanie i tympanon, znajdował się obraz Matki NMP – św. Anny – z Matką Bożą i Dzieciątkiem Jezus, nama­lowany prawdopodobnie przez wspomnianego Francisz­ka Lekszyckiego. Św. Anna wokół głowy miała srebrny promień, a Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus srebrne ko­rony. W predelli był mniejszy obraz św. Piotra z Alkan­tary, przyozdobiony srebrną aureolą z promieniami.

Wraz z bractwem św. Franciszka erygowano przy ko­ściele piotrkowickim konfraternię św. Anny. Rozwijały się one szczególnie przy kościołach bernardynów. Przez wzgląd na Annę Jagiellonkę zorganizowane ono zosta­ło na nowo przez Jana Dymitra Solikowskiego, arcybpa lwowskiego, przy kościele bernardynów pw. św. Anny w Warszawie w 1578 r. Już w 1579 r. pap. Sykstus V bullą Ex incumbenti podniósł bractwo św. Anny do godności arcybractwa, pozwalając zakładać bractwa fi­lialne przy innych kościołach. Celem jego było szerze­nie czci św. Anny i pogłębianie życia religijnego i mo­ralnego w społeczeństwie. Członkowie tego bractwa w każdy wtorek gromadzili się przed brackim ołtarzem wzniesionym ok. 1660 r. na mszę św. wotywną o św. Annie. Obraz do tego ołtarza przypuszczalnie namalował brat Szymon Hermanowicz lub Fr. Lekszycki. Akt erekcyjny przechowywano w archiwum klasztoru.

Ołtarz św. Tekli, panny i męczennicy

Po stronie południowej nawy, w środkowym przęśle, jeszcze w chwili kasaty klasztoru bernardynów usytuo­wany był rokokowy ołtarz, snycerskiej roboty, w na­turalnym kolarze drewna, z obrazem św. Tekli, której kult był szeroko rozpowszechniony w całej Polsce w XVIII w. Co roku w jej uroczystość (23 września) wy­stawiano na tym ołtarzu srebrny relikwiarz z wyobra­żeniem świętej trzymającej krzyż. Obecnie znajduje się w skarbcu zakrystii, a olejny obraz świętej wisi na filarze w kościele po prawej stronie.

Ołtarz Ukrzyżowanego Chrystusa

Obok kaplicy fundatorskiej (postawiono w XVII w. barokowy ołtarz Chrystusa na Krzyżu. Wymienia go w chronologii zakonu bernardynów o. Tomasz Digoń.

Mensę i nastawę ujęto w architekturę profilowanej ra­my zamkniętej arkadą, flankują ją kolumny z korynckimi kapitelami. Na członach złoconych kolumn relief ornamentu roślinnego i herby fundatorów: Bogoria z literami KIDBCC oraz Gozdawa z literami RINZOCC. Kolumny dźwigają belkowanie ze sta­tuami aniołów na uszatych przyczółkach cokołów. W zwieńczeniu na obłoku, w promieniach, rzeźba Boga Ojca z berłem wspartym na globie. W retabulum na tle płaskorzeźbionej Jerozolimy wielka rzeźba Ukrzyżo­wanego Chrystusa, z cierniową koroną wykonaną ze srebra. Po bokach krzyża późnobarokowe statuy Mat­ki Bożej Bolesnej i św. Jana Ewangelisty. Pod rzeźbą Ukrzyżowanego, na mensie, znajduje się tabernakulum ze złoconymi kompozytowymi kolumienkami i symbola­mi Męki Pańskiej na drzwiczkach. W tabernakulum przechowuje się srebrny relikwiarz św. Krzyża z XVII w. o wymiarach: wys. 100, szer. 40, eliptyczna pod­stawa 34 x 28,5 cm. Na stopce relief kwiatowo-roślinny z czterema główkami anielskimi w kartuszach. W środ­ku trzonu gruszka z grawerowaną dekoracją kwiatowo-owocową. Na statywie równoramienny krzyż z sym­bolami czterech ewangelistów i anielskimi główkami w dekoracji roślinnej. W środku odlewany korpus. Z odwrotnej strony w okrągłej kasecie relikwiarz Krzyża św. w kryształowym krzyżyku. Relikwiarz wy­stawiano do publicznej adoracji w czasie pasyjnych na­bożeństw i podawano go do ucałowania wiernym.

Ołtarz Matki Bożej Szkaplerznej

Naprzeciw kaplicy fundatorskiej, w pobliżu ambony, wybudowano barokowy ołtarz, dwukondygnacyjny, zło­cony, pod wezw. Matki Bożej Szkaplerznej.

Należał on do Bractwa Szkaplerznego, erygowanego 28 grudnia 1628 r. przez o. Błażeja Chojeckiego, prowincjała kar­melitów na Piasku w Krakowie, w pierwotnej kaplicy drewnianej fundowanej przez Rokszyckich. Inwentarz zdawczo-odbiorczy kościoła z 1824 r. podaje, że ten ołtarz był „o dwóch kondygnacjach z sześcioma fila­rami wyzłoconymi, z obrazem w środku Najśw. Pan­ny Szkaplerznej, a na wierzchu św. Katarzyny”. Ołtarz ten pod względem architektury był jednym z najoka­zalszych. Obraz św. Katarzyny w górnym nasadniku, patronki córki fundatora, Katarzyny z Rokszyckich Ossowskiej, zdaje się przemawiać za fundacją tego ołta­rza przez Osso­wskich. Nie bez powodu też na filarze przytęczowym, obok ołtarza, wzniesiono barokowy pom­nik Aleksandro­wi i Katarzynie Ossowskim, dobrodzie­jom kościoła w Piotrkowicach. Pomnik w zwieńczeniu ma herby Gryf i Pobóg w marmurowych kartuszach. Poniżej owalne po­piersia zmarłych, obecnie nie istnie­jące. Na (marmurowej tablicy (75,5 x 103 cm) wypisano humanistyczną kapitałą tekst łaciński, który w przekła­dzie polskim brzmi:

Bogu najlepszemu najwyższemu.
Niech świadczy marmur o wielkim
Aleksandrze z ossowa ossowskim,
prawdziwym przykładzie herkulesa serca,
w mowie i czynie, feniksa starożytnej
rodziny Gryfitów, granicznego
podkomorzego powiatu opoczyńskiego,
który z dostojnymi i szlachetnymi rodzicami
Janem Ossowskim i Zuzanną Duninowną
został pochowany w tym grobie, męża
religijnego względem boga, pobożnego
względem niebian, pełnego poszanowania dla
Kościoła, heroicznego męstwa dla Ojczyzny,
dobroczyńcy dla zakonu serafickiego,
szczególnie przez związek małżeński ze
znakomitą i bohaterską Katarzyną z Koniecpola Rokszycką, córką dostojnego pana Marcina z Koniecpola Rokszyckiego,
kasztelana połanieckiego, sławnego
fundaotora tegoż kościoła, cieszącego się
powagą w sądzie, dojrzałego w radzie,
kwitnącą i doskonałą erudycją,
znajomością praw, doświadczeniem
w sprawach. W publicznych sądach
trybunalskich uchodził jakoby za wyrocznię
Apolina, postępując dalej w awansie uzyskał
tytuł najwyższego sędziego trybunalskiego
Królestwa i często pomimo swego sprzeciwu
sędziego kapturowego.
I cóż więcej? Cokolwiek śmiertelnego
posiadł z natury i z fortuny, wszystko
pozostawił i opuścił w roku chrystusowym
1669, dnia 19 października, mając lat 48.

Ołtarz Matki Bożej Szkaplerznej nie zachował się w tej świątyni. Najprawdopodobniej po pożarze kościo­ła w 1848 r. został sprzedany, wraz z bocznymi ołtarza­mi kościoła cmentarnego pod wezw. św. Stanisława, dla zdobycia funduszów na odbudowę wiązań dachowych po pożarze.

Bractwo Matki Bożej Szkaplerznej było założone przez o. Błażeja Chojeckiego, prowincjała oo. Karmelitów na Piasku w Krakowie. Według zachowanego aktu erekcyjnego, wydanego w Krakowie dnia 10 grudnia 1628 r., konfraternia założona była na prośbę fundatorów Marcina i Zofii Rokszyckich, przy pierwotnej drewnianej kaplicy Matki Bożej Lore­tańskiej. Mocą tego aktu, udzielił on wszystkim człon­kom bractwa szkaplerznego przywileju uczestnictwa we wszystkich łaskach i dobrach duchowych zakonu karmelitańskiego. Równocześnie określił wszystkie warunki i obowiązki oraz uprawnienia członków bractwa. Brac­two szkaplerzne miało swój ołtarz w tejże kaplicy, a następnie wzniesiono okazały, architektoniczny ołtarz z sześcioma złoconymi kolumnami w nowym kościele przy ambonie. Pierwszych członków bractwa z rodziną fundatorską i duszpasterzem ks. Andrzejem Gnojeńskim wymalował nieznany malarz na obrazie Matki Bożej Szkaplerznej w ołtarzu głównym kościoła św. Stani­sława, a obecnie po dokonanej konserwacji przeniesio­nym do kaplicy loretańskiej.

Ambona

Z krużganku klasztornego przylegającego do kościoła od strony północnej jest wejście na barokową ambonę w kształcie okrętu z 1 poł. XVII w.

W zwieńczeniu na szczycie masztu gołąbek – symbol Ducha Świętego. Liny z „gniazd bocianich” podnoszą żagle ze sznurową drabiną, które tworzą rodzaj baldachimu. Z dachu bal­dachimu skrzydlaty anioł spogląda do nawy okrętu, a dwa putta z boku trzymają żagle. Na pokładzie okrętu zarzucono rybacką sieć i wiosła. Z boku burty umiesz­czono stułę, tiarę papieską i klucze, jako symbole wła­dzy Kościoła. Kadłub okrętu zanurzony jest w srebrnych falach morza, wśród których pływają ryby i syreny. Całość utrzymana w kolorze jasnozielonym i polichro­mowana.

Organy

Nad głównym wejściem do kościoła, na murowanej arkadzie, zbudowano muzyczny chór, z murowanym parapetem, z prostokątnymi podziałami płycinowymi.

Przez środek balustrady przerzucono drewnianą boaze­rię, na podobieństwo zdobnej balustrady w barokowych emporach, wkomponowanej w architekturę pilastrów i gzymsów ze stojącymi na cokolikach puttami. W środ­kowym polu kompozycji w kartuszach godła Polski i Li­twy: Orzeł w koronie i Pogoń, a poniżej krzyż z kotwi­cą. Na dolnym gzymsie wielki orzeł ze skrzydłami roz­postartymi do lotu, trzymający w dziobie krzyż, a w szponach rozerwane kajdany niewoli. Bogata plastyka boazerii parapetu, stanowi piękną oprawę dla organów z 1 poł. XVII w., usytuowanych pośrodku muzycznego chóru, w barokowej oprawie, z rzeźbami króla Dawi­da i św. Cecylii.

Domek Loretański w Piotrkowicach

Na osi nawy kościoła, od strony zacho­dniej, wznosi się późnobarokowa kaplica, a w niej Domek Loretański (długość 9,5 m, szerokość 4,10 m, wysokość 4,30 m). Przypomina on dom Maryi w sanktuarium włoskim w Loreto. Budowa ma kształt ośmioboku wpisanego w owal, nakryta eliptyczną kopułą z latarnią i ośmioma oknami. We wnęce ściany zachodniej jest umieszczona łaskami słynąca figura Matki Bożej z Dziecią­tkiem.

Maryja jedną dłonią trzyma mocno Syna, drugą wskazuje na Niego, by tym gestem powiedzieć: On jest tutaj najważniejszy, nie ja, w Nim niebo zstąpiło na ziemię. Chociaż Matka Boża w prawej dłoni trzyma berło, symbol władzy królewskiej, to od Chrystusa pochodzi wszelka władza. To mały Jezus jest Królem Wszechświata i trzyma w dłoni kulę ziemską zwieńczoną krzyżykiem. Figura Matki Bożej otoczona jest owalną mandolią z odchodzącymi złotymi promieniami. Jest ona symbolem świętości Maryi i łask, jakie gotowa jest przekazać ludziom zwracającym się do Niej o pomoc. Wielkim przeżyciem dla nawiedzającego Sanktuarium jest spojrzeć na oblicze Jezusa i Jego Matki. Wzrok Jezusa porusza i pociąga każdego, ludzi o różnej psychice, słabych i grzesznych, prawych i błądzących. Jego spojrzenie wyzwala w sercu miłość i przebaczenie. A kiedy patrzymy na twarz „pięknej Madonny” zatrzymuje nas spojrzenie Bożej Matki pełne macierzyńskiej troski. Matka Boża swoje miłosierne oczy zwraca ku nam pielgrzymom tej ziemi. Blask Jej spojrzenia daje siłę i odwagę do pójścia droga miłości Boga i bliźniego. W Domku Maryi na ołtarzu wykryto napis: Hic Verbum Caro factum est (Tu Słowo stało się ciałem). Hic (tu) czyli w Maryi. Dosłownie w niej spełniły się te słowa. Ona stała się najbardziej zdumiewającym miejscem świata. W Niej niebo dotknęło ziemi. Nieskończoność skończoności, Bóg człowieka. Maryja stała się i pozostaje przestrzenią najbardziej zdumiewającego i wstrząsającego wydarzenia. W Niej osobowo, realnie zamieszkał Bóg, czyniąc z Niej żywy namiot Boga, Pałac Boga, Przybytek Boga, Mieszkanie Boga i Szatę Boga, Syjon, Sanktuarium i Tabernakulum. (S.C. Napiórkowski)